sobota, 15 sierpnia 2015

Przed wyjazdem


Kiedy pojawił się ostatni wpis miałam jeszcze pełno rzeczy do załatwienia w sprawie wyjazdu. Teraz praktycznie wszystko jest już gotowe i pozostaje mi tylko pakowanie. Z wizą nie obyło się bez przeszkód. Musiałam czekać na nią zdecydowanie dłużej niż zakładałam, przez problemy w  amerykańskim systemie wizowym. Na całe szczęście wiza czeka już, grzecznie wklejona do mojego paszportu. 
Wakacje, na które tak czekałam, nie wiadomo kiedy dobiegły końca. Jedno jest pewne. Na pewno będę miała co wspominać. To było najbardziej podróżnicze lato w całym moim życiu. Na początku lipca udało mi się odwiedzić kanadę i Meksyk. Tym samym jedynym państwem Ameryki Północnej, w którym nie byłam są Stany Zjednoczone. Chociaż to też mnie czeka i to już za parę dni! Później byłam w Chorwacji i Grecji, ciesząc się ostatnimi tygodniami spędzonymi z rodziną

Teraz czekają mnie ostatnie przygotowania, a w najbliższą niedzielę o 6.30 rano wylatuję do USA!

Na koniec kilka zdjęć z wakacji, które będę wspominać jeszcze baaardzo długo
Piękne Santorini
Mykonos
Chorwacja
Pływanie z największymi rekinami na świecie! (Meksyk)
Widok z CN Tower w Toronto
Okolice Montrealu






3 komentarze:

  1. Szczęściara z tym Toronto, ja mam tak blisko, ale raczej się nie uda. Szczęśliwego lotu!

    Zapraszam do Michigan: http://gruszkawwalizce.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow!Super, że byłaś w Meksyku:-) Mnie w te wakacje udało się odwiedzić Cypr i Szwajcarię. Niestety nie mogłam udać się do mojej ojczystej Jordani:-( Moze napiszesz posta o meksyku? Mysle ze wiele osob by on zaciekawil:-) Bardzo sie ciesze ze trafilas do utah bo to taki rzadki stan. Mam nadzieję że będziesz pisac regularnie i nie porzucisz bloga bo szkoda by było:-) Życzę ci udanej wymiany i powodzenia na miejscu:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń